Wataha Wyklętych

Zaloguj się lub zarejestruj.

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Szukanie zaawansowane  

Aktualności:

Forum SMF zostało uruchomione!


Strony: 1 ... 5 6 [7] 8 9 10
 61 
 dnia: Sierpień 31, 2016, 15:04:16 
Zaczęty przez Nemhain - Ostatnia wiadomość wysłana przez Nemhain
Niewielka, na oko 3x3 metry. Przy ścianach leżą stosy ładnie poukładanych książek, baniaków z wodą, którą trzeba uzupełniać z oddalonej o kilkanaście minut drogi oazy, i puszek z wszelkim jedzeniem - od makrel po słodkie brzoskwinie, które właścicielka skrzętnie chomikuje. W kąt wciśnięte są dwa manekiny-szkielety: ludzki i wilczy. Przy ścianie stoi wiklinowy kosz z kilkoma poduszkami służący za posłanie, otoczony porozrzucanymi kośćmi - jeszcze nie wyniesionymi resztkami wcześniejszych posiłków. Gdzieniegdzie stoją różnego rodzaju pamiątki i prezenty: zdjęcia oprawione w ramki, figurki, pocztówki, dziwnego kształtu kamienie i drewienka...
Pośrodku tego wszystkiego tryumfalnie tkwi kilkuletni komputer, zasilany akumulatorami na baterie słoneczne, które właścicielka co jakiś czas ukrywa pośród kamieni przy wyjściu z jaskini, żeby się naładowały.
Jaskinia wyposażona jest też w dwie zdezelowane, mrugające lampy o zupełnie innych kloszach zwisające z sufitu, pomiędzy nimi rozpięty jest sznurek z różnorakimi rysunkami i notatkami przypiętymi klipsami. Godne uwagi są też dwie kratki wentylacyjne po przeciwnych stronach jaskini, prowadzące szybami do oddalonych od wejścia jaskini na kilkanaście metrów wylotów wentylacyjnych.

 62 
 dnia: Sierpień 31, 2016, 15:03:58 
Zaczęty przez Wataha Wyklętych - Ostatnia wiadomość wysłana przez Raaistandell
Wszedł, powłócząc długimi łapami. Z nisko zwieszoną głową usiadł gdzieś z boku, zamawiając to co zwykle od tych kilku długich miesięcy. Popijając raz po raz, obserwował znajdujące się tu wilki. Nie było zbyt dużego tłumu. To dobrze. Może dzięki temu nie będzie musiał wracać do pracy. Im mniej agresywnych gości, tym mniej spraw do rozwiązywania. A im mniej spraw - tym bardziej ludzie o nim zapominają. Nie będzie im potrzebny. To dobrze...

 63 
 dnia: Sierpień 31, 2016, 15:00:56 
Zaczęty przez Raaistandell - Ostatnia wiadomość wysłana przez Raaistandell
Chodzę splątanymi korytarzami, wszystko wokół jest czarne, wiem jednak, że znajduję się labiryncie, gdzie ściany zbudowane są z przydymionego na czarno szkła, podłoga jest obsydianowa, a sufit zaś istnieje tylko jako skłębiona ciemność. Idę przed siebie, obijając się o czarne ściany - im dalej jestem, tym bardziej ogarnia mnie panika, im bardziej się boję, tym częściej ląduję na zimnej kamiennej posadzce. W końcu rezygnuję z ciągłego podnoszenia się tylko po to, by upaść z powrotem - zaczynam się czołgać, aż w końcu wychodzę z labiryntu. Znajduję się teraz na zawieszonym w czarnej nicości szklanym mostem; zawieszonym pomiędzy nicością; prowadzącym do nikąd.

Obudził się zlany zimnym potem. W panice, dysząc, próbował wstać, a kiedy w końcu mu się to udało, zorientował się, że leży na własnym posłaniu, we własnej jaskini. Westchnął, chowając głowę między łapy. Po dłuższej chwili dygotania nabrał powietrza i uniósł z wahaniem głowę. Szmaty, jakimi wymoszczone było małe wydrążenie w kamiennej podłodze w jego sypialni, były całe mokre od potu. Wciąż otrząsając się z resztek snu, zaległych pod powiekami, otrzepał się i wstał, stając niepewnie na drżących łapach. Spróbował coś powiedzieć - mimo że nikogo z nim nie było - ale gardło miał tak wyschnięte i ściśnięte, że nie mógł wydusić  z siebie dźwięku.
- Muszę się napić... - wychrypiał w końcu; kolejna próba przyniosła rezultat. Odkaszlnął, ogarnął rozgorączkowanym spojrzeniem całe pomieszczenie i wywlókł swoje chude, długie ciało na zewnątrz.

 64 
 dnia: Sierpień 31, 2016, 14:57:49 
Zaczęty przez Wataha Wyklętych - Ostatnia wiadomość wysłana przez Raaistandell
Znaczy... To powinien być wygląd realnego człeka... ;-;

 65 
 dnia: Sierpień 31, 2016, 14:48:55 
Zaczęty przez Nemhain - Ostatnia wiadomość wysłana przez Nemhain
Jest bardzo wąski i trudno się przez niego przecisnąć. Ale też łatwiej ukryć go z zewnątrz, wylot jest przykryty klapą z folii zasypanej piaskiem i przykrytej kilkoma kamieniami, przez co jest niemal niedostrzegalny dla kogoś, kto nie wie czego szuka.
Tunel prowadzi ostro w dół, gdzie wiele warstw piasku izoluje jaskinię od gorąca pustyni.

 66 
 dnia: Sierpień 31, 2016, 14:44:23 
Zaczęty przez Wataha Wyklętych - Ostatnia wiadomość wysłana przez Nemhain
A mogę się stworzyć w ubierance? Jakoś nie mogę znaleźć czegoś odpowiedniego w Internetach.

 67 
 dnia: Sierpień 31, 2016, 14:42:10 
Zaczęty przez Wataha Wyklętych - Ostatnia wiadomość wysłana przez Raaistandell
Jaskinia zrobiona.

 68 
 dnia: Sierpień 31, 2016, 14:37:41 
Zaczęty przez Wataha Wyklętych - Ostatnia wiadomość wysłana przez Nemhain
Jaskinię offkors. Dodam sobie jak znajdę.

 69 
 dnia: Sierpień 31, 2016, 14:36:25 
Zaczęty przez Wataha Wyklętych - Ostatnia wiadomość wysłana przez Raaistandell
Aha, jeszcze daj sobie zdjęcie jako człowiek. Do KP, czy tam podpisu, wsio jedno...

 70 
 dnia: Sierpień 31, 2016, 14:35:11 
Zaczęty przez Wataha Wyklętych - Ostatnia wiadomość wysłana przez Lodovico
Wiesz, kluczem fabuły jest moja ucieczka, a ty się możesz przydać xD

Strony: 1 ... 5 6 [7] 8 9 10
Polityka cookies
Darmowe Fora | Darmowe Forum
croissanta psychologia polskiserwerfreeplay fluffy-toys rootsunderground